.

.
Herold obwieszcza:
Witamy na blogu! Zapisy ruszyły, zapraszamy :) .

12.07. Lista obecności zakończona, dziękujemy!


Obecnie w królestwie:
Zima nareszcie dobiega końca, ale wciąż zdarzają się opady śniegu. Oszroniona trawa trzeszczy pod kopytami rumaków zmierzających w stronę zamku, a karczmarki już zacierają ręce na myśl o złotych dukatach dzwoniących w sakiewkach jeźdźców.

Okolica




Stolica obfituje w miejsca spotkań, stanowiąc centrum kulturalne i handlowe. Przez miasto przebiega słynna Czarna Rzeka, która dała początek nazwie kraju. Jej dopływy przypominają kształtem krucze skrzydła, zaś swoje źródło ma w sąsiednim królestwie, zwanym Imperium Południa. Szarlatani i babki wróżebne lubią snuć przypuszczenia, jakoby ciemna woda była zatruta i stanowiła chytry wybieg Frederica Okrutnego, by podstępem wszystkich pozabijać. Woda jest jednak zdatna do picia, a barwę zawdzięcza dużemu stężeniu minerałów.



Chłopi mieszkają poza murami miasta, tymczasem mieszczanie budują się w środku, przy czym odległość domów od zamku świadczy o stopniu ich zamożności. Targ tętni życiem od świtu do zmierzchu, a podróżni chętnie zatrzymują się w karczmach oferujących do picia miejscową specjalność, mocne korzenne piwo.



Największą atrakcję Ravens stanowią turnieje rycerskie, organizowane coraz częściej ze względu na spodziewane zaręczyny królowej. Uczty i bale są przeznaczone wyłącznie dla mieszkańców zamku i zatrzymujących się w nim dostojników. Przepiękna sala balowa co tydzień przyjmuje w swoje progi eleganckich gości, a spragnieni mniej frywolnych rozrywek arystokraci mogą zajrzeć do biblioteki albo zaznać spokoju w zaciszu kaplicy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz