.

.
Herold obwieszcza:
Witamy na blogu! Zapisy ruszyły, zapraszamy :) .

12.07. Lista obecności zakończona, dziękujemy!


Obecnie w królestwie:
Zima nareszcie dobiega końca, ale wciąż zdarzają się opady śniegu. Oszroniona trawa trzeszczy pod kopytami rumaków zmierzających w stronę zamku, a karczmarki już zacierają ręce na myśl o złotych dukatach dzwoniących w sakiewkach jeźdźców.

Administracja

Jeśli macie pytania, chcecie zgłosić urlop, pomysł albo zauważyliście nieścisłości, prosimy pisać w komentarzach.

56 komentarzy:

  1. bry, mam pytanie. jako że mam zawsze trudności ze znalezieniem odpowiedniego wizerunku, gdy przychodzi do takich blogów, to chciałabym się zapytać czy dopuszczalne są arty. a konkretnie ten: LINK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, dzień dobry, póki postać na arcie nie trzyma w dłoni smartfona tudzież miksera, nie widzę żadnych przeciwwskazań :>

      Usuń
  2. Dobry :)
    Widzę, że jeden synek cioteczki jest zajęty, a czy to ten najstarszy? Bo tego chyba nigdzie nie napisano, albo ja jestem ślepa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bry wieczór :> Nie mam informacji na ten temat, więc wedle zasady "kto pierwszy ten lepszy", kto umieści wzmiankę na temat starszeństwa wcześniej, ten ma do niego prawo ;) .

      Usuń
    2. To mogę go sobie tutaj już zaklepać? Bardzo mi zależy, chociaż karta pewnie pojawi się dopiero jutro.
      I od razu zapytam: jakieś nazwisko oni mają czy coś? Żebym nic sobie nie wymyśliła złego ;)

      Usuń
    3. A bardzo proszę. Z tego co widzę, druga autorka wprowadziła u siebie nazwisko "Labraidth", czyli albo takie, albo trzeba się z nią kontaktować :) .

      Usuń
    4. Ee, język sobie można połamać, ale czemu nie :D Nazwisko musi nieść ze sobą szacunek, a to zdecydowanie będzie szanowane, skoro nikt go wymówić nie będzie umiał :D

      Usuń
  3. z pytań czysto teoretycznych: czy można zrobić mordercę króla?

    OdpowiedzUsuń
  4. Znowu ja, ale chciałam tylko coś wyjaśnić: nie dodałam wieku specjalnie, bowiem nie chcę ograniczać autorki, która robi brata. A jeśli dałabym mu te powiedzmy 25, to ona musiałaby już mniej, a może chciała dać 25, więc... Mam nadzieję, że zrozumiale tłumaczę :) Oczywiście informacja ta zostanie uzupełniona, jak tylko braciszek się pojawi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak tak, faktycznie, dobrze myślisz. To nie ma problemu, czekamy na brata :) .

      Usuń
  5. Hej, ja mam pytanie na temat panującej religii, bo miałam pomysł, aby zrobić kapłankę innego kultu, która z racji "zamknięcia klasztoru na cztery spusty", postanawia nawrócić królestwo na swoje wyznanie.
    Moja wizja religii to bóg podobny do Dionizosa: wino, śpiew, swawole, kwiatki na głowach, ale również z ciemną stroną kultu, gdzie kapłani i kapłanki będą składali w ofierze ludzi etc. ale oczywiście to wychodzi dopiero później, bo to pozostaje tajemnicą, a w późnych etapach, gdy religia się przyjmuje, zgłaszają się nawet ochotnicy. Oczywiście opisałabym dokładnie obrządki, sposób działania etc., ażeby nie było niedomówień.
    Czy mogę coś takiego zrobić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi się podoba, oczywiście tak długo jak nie pozabija się nam autorów :). Ale jak najbardziej się zgadzam, to by wspaniale wzbogaciło świat bloga. Jeśli chcesz, możesz stworzyć nawet krótki opis do zakładki fabuła, żeby wszyscy nowi autorzy od razu byli świadomi istnienia takiej alternatywy.

      Usuń
  6. Ja mam takie pytanko dotyczące Meredith, w fabule jest wspomniane, że chodzą plotki o jej słabości do kobiet, są to tylko plotki czy dziewczyna na prawdę pociągają kobiety? A jeśli tak to czy może być ona biseksualna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W każdej plotce jest ziarno prawdy, więc chyba faktycznie powinna coś mieć do kobiet i tego trzymają się autorzy, wspominając o Meredith w swoich kartach. Oficjalnie jednak królowa nie może się do tego przyznać i na pewno ma świadomość, że w końcu trzeba będzie sobie znaleźć męża, więc musi przynajmniej próbować utrzymać pozory tego, że nie przekreśla mężczyzn. Wydaje mi się, że gdyby była biseksualna, dla bezpieczeństwa swojego własnego wizerunku zostałaby przy mężczyznach. Właściwie wszystko zależy od Ciebie, jeśli przedstawisz postać, która rzeczywiście mogłaby przez swoje zachowanie sprowokować takie plotki, pozostając cały czas tą samą "wątłą, słabą" i raczej niezdecydowaną Meredith, ja nie będę się czepiać ;).

      Usuń
    2. Meredith w moim wykonaniu będzie miała raczej pociąg do mężczyzn, jeśli to nie problem. Plotki to plotki, może będzie miała po prostu bliskie relacje z jakąś kobietą,a Ci ciemni ludzie źle to odbiorą. Może tak być?

      Usuń
    3. Może zostawmy w takim razie w jej przeszłości jakiś incydent z kobietą, co do którego Meredith sama nie jest pewna co czuła? Z karty jej kuzyna wynika, że szpiedzy donoszą o takich relacjach w jej wykonaniu, ale gdyby miała to już wszystko za sobą, spokojnie mogłabyś dalej nią kreować według własnego uznania.

      Usuń
  7. Karta Meredtih do sprawdzenia, prawdopodobnie moje zmęczenie dało o sobie znać i parę błędów może się pojawić za co oczywiście przepraszam. :)

    Meredith

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko ok, można publikować. Autorzy by mnie chyba zatłukli, gdybym nie dopuściła :D

      Usuń
  8. Drogi Zarządco :)

    Ponieważ nie jestem nowa w blogosferze (nie przyznam się jak długi jest mój staż, bo się okażę, że jestem jedną ze starszych tutaj osób) to mam pomysł na małe ulepszenie, które np. jak ja byłam administratorką na blogu się doskonale sprawdzało, a mianowicie zakładka "Kontakt do autorów", zawierający maile (które każdy autor i tak podaje przy zapisach) oraz ewentualnie inne dane, podawane zwykle pod KP. Przydatne, bo łatwo idzie z daną osobą coś obgadać bez konieczności pisania miliarda wiadomości w nawiasie pod samą Kartą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To my się możemy przypadkiem znać, ja też zaczynałam dawno temu, jeszcze na starych dobrych onetowskich :).
      Całkiem niezły pomysł, nie zaszkodzi spróbować, zaraz coś tam utworzę.

      Usuń
  9. To znowu ja (Zarządca mnie kocha, wiem to!)

    Czy jest możliwość stworzenia drugiej postaci?
    Jak zwykle mam mnóstwo pomysłów no :<
    Jeśli tak, to czy mogłaby być ona kurtyzaną? W końcu one były dość ważne w tamtych czasach, jakby nie patrzeć to najstarszy zawód świata, a nawet wpływowi panowie lubią ładne kobiety.
    Ewentualna buzia tej postaci to Nina Dobrev

    Obiecuję, że się więcej dzisiaj tu nie odezwę :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma problemu, od tego tu jestem :D. Oczywiście można stworzyć drugą postać, tylko proszę wtedy o podanie nowego maila w rekrutacji. Co do profesji również nie widzę problemu, blogowa historia robi się coraz bogatsza :). A buźkę zaraz zarezerwuję.

      Usuń
    2. A nie mogłabym mieć dwóch postaci na jednym koncie? Byłoby mi o wiele wygodniej pod względem pisania, bo nie musiałabym się przelogowywać i pamiętać, na którym koncie jestem, żeby nie było pomyłek.

      Usuń
    3. Miałam protestować. Wylogowałam się z Cesara, pomyłkowo zalogowałam znowu na niego, wkurzyłam mocno i przyszłam dać swoje błogosławieństwo, możesz tworzyć na jednym :).

      Usuń
  10. Zarządcoooo, czy może być moja karta? (przejęłam podsunięty sztylecik)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ tak, ja już tu czekam i czekam na tego zabójcę nie do wykrycia :>.

      Usuń
  11. Moja przyjaciółka, obecnie przebywająca na wyjeździe (jutro wraca), byłaby zainteresowaną narzeczoną Thomasa, fc: Caitlin Stasey. Wolę za nią rezerwować, żeby jutro się nie okazało, że nasz plan poszedł się chędożyć :)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie wiem czy to warte wspomnienia, ale - admin. zrobil galerie zasluzonych, w którym uwzglednione sa komentarze - to moze dodac do tego jeszcze jeden z iloscia wyswietlania ?

    OdpowiedzUsuń
  13. Czy nie byłoby dobrze, aby linki do kart postaci były posegregowane alfabetycznie? To dużo ułatwia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W wolnej chwili spróbuję się tym zająć, dziękuję za sugestię :).

      Usuń
    2. Można ustawić opcje automatycznej segregacji ^^

      Usuń
    3. Wiem wiem, już zrobione. Musiałam się jeszcze zająć anonimami, stąd problem :).

      Usuń
  14. Jeśli potrzebna by była pomoc w administrowaniu to mogę pomoc ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie daję radę, ale będę mieć to na względzie, bardzo miło, że chcesz pomóc :)

      Usuń
  15. To znowu ja marudzę - ale mam dwa nadprogramowe komentarze zdublowane - czy można je usunąć. Dziękuje ślicznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. z okazji dostania roboty muszę odejść z bloga, bo mam kilka wątków indywidualnych które dłużej prowadzę i szkoda mi z nich rezygnować, a tu nawet nie mam czasu by zacząć jeden wątek. a smutno, bo znalazłam już drugą zagadkę :/ przepraszam, i zwalniam zabójcę.

    Aranea

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście rozumiem, chociaż szkoda postaci z takim potencjałem :(. Gdybyś chciała wrócić, zawsze będziesz mile widziana.

      Usuń
  17. poprosze o urlop do konca lipca ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Znowu ja ;(
    Niestety, chociaż blog tak bardzo trafia w moje gusta, i strasznie chciałabym pisać, to jednak brak czasu, który i tak muszę jakoś ogarnąć na prowadzenie mojego grupowca, daje się we znaki. Co raczej widać po ciszy u mojej postaci. Dlatego bardzo mi smutno, jednak muszę odejść, niech moja karta nie wisi milcząca i niepotrzebna. Może jak się trochę lepiej zorganizuję to wrócę, na razie jednak muszę się pożegnać.

    Adalbert

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj doskonale rozumiem, że robienie za administrację może pochłaniać czas. Gdybyś chciała wrócić, będziemy czekać ;)

      Usuń
  19. Mogę prosić o zmianę nazwiska Rosalie z Grant na Kastloy? :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Chciałam prosić o urlop.

    //Constansa

    OdpowiedzUsuń
  21. ehh przykro mi, ale musze zrezygnować. Za duzo roboty mam w pracy i nie jestem wstanie sie skupić na blogu. Można mnie wiec odlinkować.
    Powodzenia w dalszym rozwoju bloga.
    Katya

    OdpowiedzUsuń
  22. Proszę o urlop od 16 do 28 lipca ;>

    Floks

    OdpowiedzUsuń
  23. Proszę o usunięcie mnie z bloga. Próbowałam, ale nie dam rady tu pisać. Widocznie to nie moje klimaty... Żegnam się, papa~ :)

    OdpowiedzUsuń